Znaleziono 1 wynik

autor: acetylenek
24 kwie 2013, 00:10
Forum: Spawalnictwo i obróbka cieplna
Temat: Czyszczenie alu przed spawaniem
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 6908

Żadna "chemia" nie da cudownych efektów szczególnie w kiepskiej jakości odlewach.
Odlewy to gąbka nasiąknięta z wierzchu olejem. Według mnie spawanie części pracujących w oleju może mieć sens tylko w przypadku frezowania powierzchni.

Ja to robię tak (na przykładzie miski olejowej)
-czyszczenie wstępne - aceton, szmaty, aceton, szmaty...
-wycięcie pęknięcia na całej długości (inaczej nie da się usunąć oleju z pęknięcia) - pozostaje szczelina ok 3 do 4mm
-frezowanie powierzchni z obu stron frezem np. kulistym o średnicy od 1,5mm do 10mm szlifierką prostą, od strony lica ok 10-15mm od strony grani ok 5-10mm na głębokość ok 0,5mm
-przemycie ostateczne acetonem,
-poprawki frezem jeśli w czasie spawania wychodzi gąbka lub kropki.

Mimo tego wszystkiego są takie odlewy które przesiąknięte są w masie i nie da się usunąć oleju w związku z tym wychodzi pumeks a nie spoina - element nienaprawialny przez spawanie.

Preparaty czyszczące są dobre do świeżego aluminium a nie takiego do którego kilkanaście lat wsiąka olej na gorąco.

Aluminium nie wybacza drogi na skróty w stali to jak się troszkę odpuści "weś pan to pochytaj" to się da pochytać, aluminium da się jedyne zespawać albo nie, nie ma wersji pośrednich.

Ciekawe że "firmy" spawające aluminium na swoich stronach umieszczają zdjęcia spawanych elementów i widać na nich brak oczyszczenia powierzchni spawanych a w związku z tym czarne kropki, pumeks i inne wynikłe z tego wady spoiny. Na dodatek jest to felga. Witki opadają.

Jeszcze lepsi użytkownicy spawarek nie potrafią zidentyfikować materiału i spawają aluminium drutem stalowym półautomatem. Mam dwa takie skarby u siebie jeden to rurka od klimatyzacji drugi to aluminiowy zbiornik kompresora (na pamiątkę mam grudkę z drutu którą wyjąłem z pacjenta)

Wróć do „Czyszczenie alu przed spawaniem”