Kolega kupił taką samą podzielnicę, po obejrzeniu jak wygląda po odkręceniu tarczy przystąpiłem do działania. Podgrzałem i młotek w rękę i po śrubach jedną ściąłem łeb przy drugiej puściło. Gotowe.

DTR już sobie ściągnąłem z wcześniejszego linka a hamulec dzisiaj skończyłem robić z 45 i działa poprawnie (materiał z braku innej możliwości odciąłem dużą szlifierką kątową trochę to trwało fi 110). Jak podgrzewam takie rzeczy to nie aż tak żeby się coś działo (trochę ponad 100 tak żeby woda zaczęła wrzeć jak się skropi generalnie mniej jak 250 nie powinno zaszkodzić).

Dzisiaj złożyłem wszystko razem i działa bardzo ładnie. Pozostaje jeszcze troszkę odmoczyć gwint i jak piszesz odkręcić na zryw.

Na zdjęciach tarcza hamulca nowa i stara oraz sposób wykonania rowka wpustowego - dłutowanie na tokarce

Z młotkiem właśnie ostrożnie było a moczy się to już parę dni, myślę ze do zamrażarki na -24 st.C można jeszcze spróbować.

Poproszę w takim razie o zwymiarowanie gitary.

Na chwilę obecną wiem że potrzebne są koła o module 2 i ilości zębów 25,30,35,40,50,55,60,70,80,90,100.
Każdą ilość zębów można uzyskać samą tarczką. Wszystko co trzeba mam (podzielnicę i frezy) jeśli chodzi o materiał na koła zębate to szału raczej nie ma bo raczej się nie zdążą zużyć więc wydaje mi się że 45 wystarczy.
tylko jak ma wyglądać gitara? Na schemacie widzę ale to troszkę zbyt poglądowe.

Teraz jestem na etapie czyszczenia oraz toczenia pierścienia do hamulca.

Ten gwint jest na pewno prawy tylko za ... nie mogę go odkręcić blokad żadnych nie ma chyba tak już zostanie (nawet pukanie młotkiem nie pomaga).
Byłoby dobrze jednak móc zdemontować to tarczę bo zamiast skali można by dać tarczę z rowkami a zamiast kreseczki wskazującej zapadkę i przy produkcji byłoby znacznie szybciej niż kręcenie korbką (np do podziału na 4 czy 6).

BYDGOST mam dokłądnie taką jak na twoich zdjęciach .

Niedawno nabyłem w dobrej cenie, niestety wyłamany jest pierścień hamujący ale konstruktor zadbał o to aby łatwo było go wymienić. Problemem w tej chwili dla mnie jest odkręcenie tarczy na uchwyt samocentrujący, ma ktoś jakiś pomysł jak się do tego zabrać? Może ja o czymś nie wiem, patrzyłem czy nie ma jakiejś blokady i nie znalazłem powinno się dać odkręcić na razie użyłem 1m dźwigni i nic, nie chce za bardzo się z tym siłować żeby czegoś nie uszkodzić. Gwint mi wygląda na prawy zalałem go na 1 dzień czymś ropopochodnym podgrzałem nieco i dalej nic .

Ma ktoś z was kompletną taką podzielnicę bo moja nie posiada gitary i kół zmianowych. myślałem o dwóch drogach do uzyskania w pełni sprawnej podzielnicy, dorobić gitarę i koła zębate albo dołożyć serwo i prosty sterownik.