Co w tym dziwnego? Bardzo trafne pytanie.
W miejscu pracy plotera musisz mieć raczej sucho i dobrą wentylację.
Światło dzienne tez byłoby wskazane ale to ze względu na obsługę.
Ploter nie potrzebuje.

dedkam pisze:Jest sens mieć chińczyka z tubą Synrada? Jaki jest koszt samej takiej tuby powiedzmy 60W. Widziałem że Seron ma na swojej stronie opcję wymiany na tubę Synrada, ale nie mogę się od nich doczekać odpowiedzi ile by to kosztowało. Wiadomo, jakbym dysponował większym budżetem to bym wziął coś markowego, ale tak na początek chyba zacznę od chińczyka.

Co się dziwisz. Kolesie z Serona jak żyją nie widzieli "żywego" Synrada na oczy a co dopiero zamontować i uruchomić go w chińczyku
Oni żyją ze sprowadzania i sprzedawania tego wymyślił i zrobił Chińczyk.
Co do laserów RF (czyli np. Synrada) to po pierwsze jest to laser pracujący impulsowo a nie w trybie ciągłym jak chińskie bańki szklane, ma wielokrotnie większą żywotność, mniejszą średnicę promienia, jest stabilniejszy i efektywniejszy.
Przykładowo laserem RF można znakować anodowane aluminium a szklany DC nie ugryzie.
A jednocześnie laser RF pracuje już 1-2% mocy a szklany dopiero od 15-20% czyli RF-em możesz ciąć i papier i grube materiały a szklana 80-tka papier od razu spali, nawet na najmniejszej mocy.

Nie jestem pewien ale gość, który zamawiał taki ploter chyba ma nick Zygfryd albo coś takiego.
.

Nie tobie pokazałem tylko dedkam`owi.
To nie twój wątek tylko jego a ty na razie siejesz tu zamęt.
To że tam jest RECI napisali sami GCC.

3DBialystok pisze: A te szklane tuby to są chyba brytyjskie. Można je regenerować.

.

RECI nie jest brytyjskie tylko chińskie i nie można ich regenerować.
Nie wiesz - nie pisz. Nie rób zamieszania.

Tu masz GCC z SYNRADEM 100W:
http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... 1086902242

Jeszcze pozostaje opcja odwrotna.
Chińczyk z porządnym laserem, np Synrada.

Z 40 tys pln u Troteca nie ma czego szukać.
Chyba że jakieś używane maleństwo.

Zależy jak skomplikowany ma być grawerunek (grawer to facet zajmujący się grawerowaniem).
Jeśli na dużych elementach jak pisałeś do wystroju wnętrz to szkoda kasy.
A jeśli do grawerowania małych detali reklamowych jak długopisy itp to trzeba by się zastanowić.
Ale połączenie servo-napędów z chińskim laserem to trochę przerost formy nad treścią.

[ Dodano: 2014-05-08, 09:58 ]

rendejad pisze:Ale kino!
GCC poszło w lasery RECI!

Dla mnie to świadczy o jednym: słabo im idzie i szukają tańszych rozwiązań bo z laserami Synrada byli za drodzy.