Może wybrałem i zły materiał , może coś innego z tworzyw sztucznych . Co miałby on robić , ano myślałem że będzie to bardziej elastyczny mieszek ( tak jak kol wyżej pokazał na foto ) a wzmocnienia ( pierścienie ) po końcach sprzęgła nie będą powodowały rozklepywania się . Może i masz rację . W większej bramowej zastosuję kłowe ,ale w tym maleństwie myślałem że zrobię i będzie OK.

Oczy-wiście , koledzy macie raję , są po 30 zł widziałem nawet i tańsze . Ale mając małą tokarkę , teflon oraz mosiądz widziałem w tym także satysfakcję wykonania . Widziałem tu na forum łączenie takie na wężykach z jakiegoś tworzywa a że , że można inaczej więc o tym napisałem.
Ani nie wymyślam koła od nowa , nie tworzę ,, nowych dziadów ,, .
Chciałem tylko pokazać że na naprawdę niewielkie pieniądze , własnym sumptem idzie zbudować urządzenie które ,, powinno ,, w miarę uczyć i rozwijać .

Jest zapisany jako jpg ale wstawić nie mogę .
Rozmiar też bo 640 x 480 a waży 64,3 KB .
Odświeżę temat jak wstawię może coś z komputerem.

Widzisz prototyp już zrobiłem , zdjęcie też ale jakoś nie chce się załadować ani wkleić w treść posta. Ja wiem że szkic przekaże więcej niż potok słów , spróbuję raz jeszcze .
Niestety nie wchodzą , może wieczorem dam radę.

W związku z tym że nie jestem zwolennikiem sprzęgła wykonanego z wężyka z tworzywa i łączonego zaciskiem pomyślałem o, strugnięciu takiego mikro sprzęgła .
wnętrze to teflon ,oś silnika chyba 5,2 pośrodku osłabienie coś w rodzaju mieszka . Wciśnięte końcówki w tulejki mosiężne przewiercone w celu mocowania do oski silnika i śruby .
Co kol . myślicie ? lepsze i zgrabniejsze niż wężyk ,to na pewno ale czy zdadzą egzamin?