proxxon vs Dremel
-
Autor tematu - Administrator
-
Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 630
- Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
proxxon vs Dremel
Witam
Planuje zakup miniwiertarki do napędu freza w mojej maszynie. Chciałbym aby była ona raczej wytrzymała. Do wczoraj myślałem że dremel jest lepszy nią proxxon ale sprzedawca w sklepie wybił mi to z głowy .
Czy waszym zdaniem miał racje?
Mam na oku tańsze modele to jest 285JA 8 dremela (250zł) i FBS 12/E proxxona(200zł). Mam również możliwość zakupu proxxona model IB za cene 260zł oraz podobno ferm 135 watowe są wytrzymałe i niedrogie (kosztuje jedynie 120 zł. z 40-ma końcówkami lub z wałkiem giętkim za 210 zł).
Na co się zdecydować? cena oczywiście ma znaczenie , ale jakość też bo tość mam już produktow toya i temu podobnych.
Pozdrawiam
Planuje zakup miniwiertarki do napędu freza w mojej maszynie. Chciałbym aby była ona raczej wytrzymała. Do wczoraj myślałem że dremel jest lepszy nią proxxon ale sprzedawca w sklepie wybił mi to z głowy .
Czy waszym zdaniem miał racje?
Mam na oku tańsze modele to jest 285JA 8 dremela (250zł) i FBS 12/E proxxona(200zł). Mam również możliwość zakupu proxxona model IB za cene 260zł oraz podobno ferm 135 watowe są wytrzymałe i niedrogie (kosztuje jedynie 120 zł. z 40-ma końcówkami lub z wałkiem giętkim za 210 zł).
Na co się zdecydować? cena oczywiście ma znaczenie , ale jakość też bo tość mam już produktow toya i temu podobnych.
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
odrazy cię ostrzege jeśłi chodzi o metale .. wymagana jest naprawde sztywna konstrukcja..
przekonałem się o tym zakładając dwupiórowy frez fi3 no to myślałem że moja mszynka się rozleci na sztabce aluminium ( no jako wżeciono mam zwykłą tania mini wiertarkę) alu. to jedtnie mogę grawerować jkimś niewielkim frezem
no ale to dopiero moja pierwsza konstrukcja....
przekonałem się o tym zakładając dwupiórowy frez fi3 no to myślałem że moja mszynka się rozleci na sztabce aluminium ( no jako wżeciono mam zwykłą tania mini wiertarkę) alu. to jedtnie mogę grawerować jkimś niewielkim frezem
no ale to dopiero moja pierwsza konstrukcja....
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 441
- Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Zamiast tych miniwiertarek polecałbym np. frezarkę Ferm (ok. 150zł) lub droższą szlifierke prostą Bosch'a (GGS27C - ok. 700zł). Obie mają regulację prędkości od 8 do 30tyś. obrotów.
Ferm posiada tuleje dopasowujące na frezy 6mm (np. do metalu uchwyt fi 6 a końcówki robocze od 2 do 7-8mm) i 8mm (typowe frezy do drewna).
Do Bosch'a można dokupić przejściówki 3mm, 1/8"(uchwyty typu Dremel), 6mm, 1/4", 8mm.
Ferm posiada tuleje dopasowujące na frezy 6mm (np. do metalu uchwyt fi 6 a końcówki robocze od 2 do 7-8mm) i 8mm (typowe frezy do drewna).
Do Bosch'a można dokupić przejściówki 3mm, 1/8"(uchwyty typu Dremel), 6mm, 1/4", 8mm.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1345
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
Znalazłem na Allegro aukcję http://www.allegro.pl/show_item.php?item=37538107
Chyba to czego szukasz.
Używam tych napędów i jedyną ich wadą jest dość duże bicie.
W Warszawie były w Makro po 56.00 zł bez wałka giętkiego.
Chyba to czego szukasz.
Używam tych napędów i jedyną ich wadą jest dość duże bicie.
W Warszawie były w Makro po 56.00 zł bez wałka giętkiego.
-
Autor tematu - Administrator
-
Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 630
- Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Witam
No właśnie chodzi o te bicie, chciałbym aby było jak najmniejsze oraz aby nie wyginał się cały chwyt w narzędziu.
Teraz mam taką co ma bicie i wygina się uchwyt, nic się nią nie zrobi.
Pozatym czy naprawde to mogą być za słabe narzędzia do w miare normalenej obróbki np. plexi, alu ?
Pozdrawiam
No właśnie chodzi o te bicie, chciałbym aby było jak najmniejsze oraz aby nie wyginał się cały chwyt w narzędziu.
Teraz mam taką co ma bicie i wygina się uchwyt, nic się nią nie zrobi.
Pozatym czy naprawde to mogą być za słabe narzędzia do w miare normalenej obróbki np. plexi, alu ?
Pozdrawiam
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1345
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
Niestety przy tej cenie trudno trafić na narzedzie idealnie osiowe.
W sklepie zawsze można trochę pomarudzić i wybrać najmniej bijące. Spróbuj zdjąć zacisk i wtedy sprawdzać ponieważ najważniejsze jest precyzyjne wyważnie wirnika. Sam zacisk musi ciasno wchodzić w gniazdo bez żadnych luzów.
Niewiem czemu wygina się uchwyt może zbyt głęboko frezuje lub za szybko.
W mojej maszynie jeżeli wrzeciono lub frez bije widać to po mało precyzyjnym śladzie - za szeroki.
Moc silnika wystarczy napewno do plexi i metali kolorowych , trzeba tylko używać ostrych narzędzi.
pozdrawiam
W sklepie zawsze można trochę pomarudzić i wybrać najmniej bijące. Spróbuj zdjąć zacisk i wtedy sprawdzać ponieważ najważniejsze jest precyzyjne wyważnie wirnika. Sam zacisk musi ciasno wchodzić w gniazdo bez żadnych luzów.
Niewiem czemu wygina się uchwyt może zbyt głęboko frezuje lub za szybko.
W mojej maszynie jeżeli wrzeciono lub frez bije widać to po mało precyzyjnym śladzie - za szeroki.
Moc silnika wystarczy napewno do plexi i metali kolorowych , trzeba tylko używać ostrych narzędzi.
pozdrawiam