proxxon vs Dremel

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
chaos
Administrator
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 630
Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

proxxon vs Dremel

#1

Post napisał: chaos » 17 gru 2004, 09:02

Witam
Planuje zakup miniwiertarki do napędu freza w mojej maszynie. Chciałbym aby była ona raczej wytrzymała. Do wczoraj myślałem że dremel jest lepszy nią proxxon ale sprzedawca w sklepie wybił mi to z głowy :).

Czy waszym zdaniem miał racje?

Mam na oku tańsze modele to jest 285JA 8 dremela (250zł) i FBS 12/E proxxona(200zł). Mam również możliwość zakupu proxxona model IB za cene 260zł oraz podobno ferm 135 watowe są wytrzymałe i niedrogie (kosztuje jedynie 120 zł. z 40-ma końcówkami lub z wałkiem giętkim za 210 zł).
Na co się zdecydować? cena oczywiście ma znaczenie :), ale jakość też bo tość mam już produktow toya i temu podobnych.
Pozdrawiam



Tagi:


Arkadiusz
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 79
Rejestracja: 01 lis 2004, 07:35
Lokalizacja: Roszowicki Las

#2

Post napisał: Arkadiusz » 17 gru 2004, 16:01

A czy te 135 W to nie będzie za mało, bo ja widziałem też taką i zastanawiałem się nad zakupem?
Do jakich materiałów będziesz wykorzystywał tą wiertarkę?

Awatar użytkownika

Autor tematu
chaos
Administrator
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 630
Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

#3

Post napisał: chaos » 17 gru 2004, 16:12

Witam
W sumie przewiduje frezować, plexi, drewno, aluminium i inne miękie metale.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#4

Post napisał: adam Fx » 17 gru 2004, 17:52

odrazy cię ostrzege jeśłi chodzi o metale .. wymagana jest naprawde sztywna konstrukcja..
przekonałem się o tym zakładając dwupiórowy frez fi3 no to myślałem że moja mszynka się rozleci na sztabce aluminium ( no jako wżeciono mam zwykłą tania mini wiertarkę) alu. to jedtnie mogę grawerować jkimś niewielkim frezem


no ale to dopiero moja pierwsza konstrukcja....
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#5

Post napisał: rchobby » 17 gru 2004, 21:21

Zamiast tych miniwiertarek polecałbym np. frezarkę Ferm (ok. 150zł) lub droższą szlifierke prostą Bosch'a (GGS27C - ok. 700zł). Obie mają regulację prędkości od 8 do 30tyś. obrotów.
Ferm posiada tuleje dopasowujące na frezy 6mm (np. do metalu uchwyt fi 6 a końcówki robocze od 2 do 7-8mm) i 8mm (typowe frezy do drewna).
Do Bosch'a można dokupić przejściówki 3mm, 1/8"(uchwyty typu Dremel), 6mm, 1/4", 8mm.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#6

Post napisał: pltmaxnc » 20 gru 2004, 21:26

Znalazłem na Allegro aukcję http://www.allegro.pl/show_item.php?item=37538107
Chyba to czego szukasz.
Używam tych napędów i jedyną ich wadą jest dość duże bicie.
W Warszawie były w Makro po 56.00 zł bez wałka giętkiego.

Awatar użytkownika

Autor tematu
chaos
Administrator
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 630
Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

#7

Post napisał: chaos » 20 gru 2004, 23:23

Witam
No właśnie chodzi o te bicie, chciałbym aby było jak najmniejsze oraz aby nie wyginał się cały chwyt w narzędziu.
Teraz mam taką co ma bicie i wygina się uchwyt, nic się nią nie zrobi.
Pozatym czy naprawde to mogą być za słabe narzędzia do w miare normalenej obróbki np. plexi, alu ?
Pozdrawiam


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#8

Post napisał: pltmaxnc » 21 gru 2004, 10:02

Niestety przy tej cenie trudno trafić na narzedzie idealnie osiowe.
W sklepie zawsze można trochę pomarudzić i wybrać najmniej bijące. Spróbuj zdjąć zacisk i wtedy sprawdzać ponieważ najważniejsze jest precyzyjne wyważnie wirnika. Sam zacisk musi ciasno wchodzić w gniazdo bez żadnych luzów.
Niewiem czemu wygina się uchwyt może zbyt głęboko frezuje lub za szybko.
W mojej maszynie jeżeli wrzeciono lub frez bije widać to po mało precyzyjnym śladzie - za szeroki.
Moc silnika wystarczy napewno do plexi i metali kolorowych , trzeba tylko używać ostrych narzędzi.
pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”