Witam!
Umieszczam tutaj swój temat ponieważ nie chciałem zaśmiecać forum takimi postami jak mój ale chciałbym aby go potraktować poważnie.
Mam pytanie odnośnie budowy frezarki cnc. Chcę zbudować sobie frezarkę cnc tylko i wyłącznie do płytek pcb. Jej pole robocze miałoby wynosić maksymalnie 300x300 mm, Chociaż mniejsze także wchodzi w grę. Przeglądałem forum i wiem że potrzebuję 3 silniki krokowe, do każdego silnika sterownik a także główną stację. Do tego konstrukcja powinna być mocna i bardzo sztywna, co do napędu wiem że obroty muszą być bardzo wysokie przy frezowaniu płytki.
Chciałbym aby sterownie było za pomocą komputera najlepiej usb.
Czy takie coś można wykonać w granicy 500-600 zł czy potrzebuję większą kwotę (a dokładnie chodzi o silniki, sterowniki oraz oprogramowanie komputerowe).
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam!
P.S. Proszę o poważne i szczere odpowiedzi
Czy to jest możliwe??
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 732
- Rejestracja: 01 mar 2008, 18:08
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Jak chcesz, żeby maszyna na poważnie i szybko wykonywała pcb to do kwoty dodaj jedno zero. Oczywiście jeśli ma być tak jak piszesz mocna i sztywna co za tym idzie może być szybka. Za 500-600 być może zabawkę zbudujesz...
To tak szczerze.
Jak chcesz, żeby maszyna na poważnie i szybko wykonywała pcb to do kwoty dodaj jedno zero. Oczywiście jeśli ma być tak jak piszesz mocna i sztywna co za tym idzie może być szybka. Za 500-600 być może zabawkę zbudujesz...
To tak szczerze.
W dzień obchodź się z żoną jak z przyjacielem, w nocy jak z przyjaciółką.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4698
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Czy to jest możliwe??
Może z 4 drukarek, jednego ksero, suszarki do włosów, starego komputera, oraz złomu, bez uwzględnienia swojego czasu pracy, pod warunkiem posiadania sprytu, wielu różnych umiejętności, odpowiednich narzędzi i warsztatu, dałoby się za tą kwotę coś zrobić.
Dla zabawki fred (3 silniki + toroid + obudowa + sterowniki + dobry program) to był koszt 1100zł. Gdybym zrezygnował z usb, sterował pod linuxem, sam lutował to może zszedłbym z kosztami do 800zł. Jednak swój czas pracy też warto policzyć i wtedy wyjdzie, że łatwiej po prostu dobrać sobie odpowiedni zestaw elementów do kupienia, posłuchać rad tych co już wybudowali solidne maszyny i wydać te kilka tysięcy zł.
Dla zabawki fred (3 silniki + toroid + obudowa + sterowniki + dobry program) to był koszt 1100zł. Gdybym zrezygnował z usb, sterował pod linuxem, sam lutował to może zszedłbym z kosztami do 800zł. Jednak swój czas pracy też warto policzyć i wtedy wyjdzie, że łatwiej po prostu dobrać sobie odpowiedni zestaw elementów do kupienia, posłuchać rad tych co już wybudowali solidne maszyny i wydać te kilka tysięcy zł.