Wiertarka udarowa Makita - czy to jest normalne... :?

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
Mariusz Łódź
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 11 wrz 2009, 09:06
Lokalizacja: Łódź

Wiertarka udarowa Makita - czy to jest normalne... :?

#1

Post napisał: Mariusz Łódź » 11 wrz 2009, 09:10

Witam wszystkich jestem nowy na tym formu.

Kilka dni temu kupilem nowa wiertarke udarową Makita HP2050. Mam kilka pytań bo się troche zestresowałem Confused po kupnie:
1) jezeli ustawie wiertarke pionowo (w pozycji do wiercenia otworów w suficie) to wyraznie slysze dziwny dzwiek przy wolnych obrotach jakby bylo walniete lozysko albo trybikow przekladni, ktory jest zagluszany przy zwiekszeniu obrotow do 3/4. W pozycji do wercenia normalnego w dol dzwiek jest prawie niewychwytywalny. Sprawdzalem juz rozne ustawienia: udar i brak udaru oraz 1 i 2 bieg. Wiertrka jest nowa nie uzywalem jej jeszcze. Oczywiscie zawsze po przelaczeniu recznie przekrecam uchwyt wiertarski aby dobrzeustawic tryby.


2) wybralem klasyczny uchwyt wiertarski - no i od razu zaskoczylo mnie jego bicie. Az mi sie nie chcialo wierzyc ze jest na nim napisane made in Japan. Wlozylem jednak dlugie wiertlo i wszystko bylo raczej dobrze zcentrowane.

Chyba bede musial pojechac do serwisu z tym pierwszym problemem. Ale prosze napiszcie czy to jest normalne przy tych (i innych wiertarkach)? Przeciez to jest Makita (made in Japan) Sad
Dotychczas mialem starego zielonego bosha (made in Swizerland) w ktorym wszystko dobrze bylo centrowane i normalnie pracowal...



Tagi:


kameleon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 103
Rejestracja: 07 lis 2006, 21:18
Lokalizacja: Kraków

#2

Post napisał: kameleon » 11 wrz 2009, 19:56

Makita ma wyłącznik udaru w uchwycie jest tam taki tłoczek który włącza udar żeby wiertarka nie biła od razu tylko jak przyłożysz do np.ściany i jak ją ustawisz do góry no udar się włącza.Możesz zresztą wyczytać to w instrukcji :wink:
Janusz


Autor tematu
Mariusz Łódź
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 11 wrz 2009, 09:06
Lokalizacja: Łódź

#3

Post napisał: Mariusz Łódź » 12 wrz 2009, 18:55

Dziekuje :)

Sprawdzilem, ze to sie najbardziej nasila na II biegu (bez udaru). Zadzwonilem do Centrum Makity tam bardzo powaznie (!) mnie potraktowali i skietowali do lokalnego zakladu naprawiajacego, gdzie troche mniej sie przejeli i nie chcieli jej nawet otwierac.
Czyli wstepnie sama Makita dbaja o renome!

Wiertarke bede mial w okolicach srody i to sprawdze.

Ale nie wytrzymalem i poszedlem do innego sklepu zobaczyc jak dzialaja inne egzemplarze Makity. W zasadzie bylo lekkie rzezenie (mniejsze) w innych egzemplarzach tego samego modelu. Gdy wziolem jednak model o oczko lepszy (1KW) to juz chodzila jak w zegarku. Czulem "zatrybianie" tylko przy wolnym starcie wiertarki.

Ten luz na pierscieniu dociskowym uchwytu wiertarskiego zauwazylem we wszystkich modelach Makity. Pewnie nie spasowali uchwytu - moze tak ma byc.

Moze zbyt mocno sie przejmuje ale wydalem na nia troche pieniedzy, a stary Bosch i niemieckie uchwyty wiertarskie, ktore kiedys kupowalem idealne.

Dziekuje, poszukam tego tloczka. Ja jej jeszcze nie uzywalem do wiercenia - zobacze w "praniu pod normalnym obciazeniem" i napisze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”